Premiery Auto China 2024 - na jakie modele możemy liczyć w Europie?
Za nami targi motoryzacyjne w Pekinie. Jakie nowości zaprezentowano w Pekinie i jakich samochodów możemy spodziewać się w Europie?

Chiny są obecnie najważniejszym i największym rynkiem motoryzacyjnym na świecie. Nie dziwi zatem fakt, że Państwo Środka jest gospodarzem wielu imprez motoryzacyjnych, w tym targów Auto China. W Pekinie zakończyły się właśnie targi Auto China 2024, na których zaprezentowano wiele istotnych nowości nie tylko z punktu widzenia lokalnego rynku, ale także samochody zaplanowane jako modele globalne. Nie są to wyłącznie modele rodzimych producentów, gdyż swoje samochody na targach w Pekinie miały m.in. takie marki jak Volkswagen, Mini, BMW, Audi, Porsche czy Mercedes. Jakie były najważniejsze premiery targów Auto China 2024 i których z nich możemy się spodziewać w Europie.
Zobacz, jakie chińskie auta dostaniemy w Polsce: Chińskie samochody dostępne w Polsce ranking na Superauto.pl
Na początek premiery europejskich i japońskich producentów.
Mini Aceman
Mini Aceman to najnowszy model brytyjskiej marki reprezentujący segment miejskich crossoverów. Samochód mierzy 4,07 m długości, 1,75 m szerokości oraz 1,5 m wysokości, a rozstaw osi liczy 300 litrów. Stylistyka jest typowa dla Mini, jednak Aceman ma kilka indywidualnych cech jak mniej obłe reflektory, unikalne grafiki lamp czy płaskie klami drzwi i cofnięta, ścięta tylna szyba. Kabina z umieszczonym centralnie 9,44-calowym okrągłym wyświetlaczem pochodzi z hatchbacka. To samo dotyczy gamy jednostek napędowych - do wyboru będą warianty o mocy 184 oraz 218 KM, słabszy z bateriami 42,5 kWh i zasięgiem 310 km, zaś mocniejszy z bateriami 54,2 kWh i zasięgiem 406 km. Rywalami Mini Acemana będą Volvo EX30, Alfa Romeo Junior i DS 3.

Dowiedz sie więcej o Mini Acemanie: Mini Aceman premiera na Nowyosobowy.pl
Mercedes EQG 580
W Chinach zadebiutowała też pierwsza w historii elektryczna Klasa G, która również trafi do Europy. Mercedes EQG 580 korzysta z aż czterech silników elektrycznych rozwijających łącznie 587 KM i 1185 Nm, przyspiesza od 0 do 100 km/h w 4,8 s i rozpędza się do 180 km/h. Zasięg w cyklu mieszanym według cyklu WLTP wynosi 450 km, a baterie można ładować mocą do 200 kW. Głębokość brodzenia Mercedesa EQG wynosi 850 mm, czyli o 150 mm więcej niż w odmianie spalinowej. Kąty natarcia, zejścia i rampowy wynoszą odpowiednio 32, 30,7 oraz 20,3 stopnia. Prześwit wynosi 249 mm, czyli o 8 mm więcej niż w wariantach spalinowych. Z zewnątrz jedyną różnicą jest zabudowany grill z podświetlaną obwódką. Ciekawą funkcją jest G-Turn, który pozwala wręcz zawrócić w miejscu.

Dowiedz się więcej o Mercedesie EQG: Mercedes EQG 580 premiera na Superauto.pl
Porsche Macan
Nowe Porsche Macan jest samochodem w pełni elektrycznym i bazuje na platformie PPE, co oznacza, że jest spokrewnione z Audi Q6 e-tron, którego przedłużoną odmianę (wyłącznie na rynek chiński) również pokazano na Auto China 2024. Macan miał już swoją premierę w styczniu, jednak teraz Niemcy zaprezentowali swoje auto szerszej publiczności właśnie na targach Auto China 2024. Wizualnie samochód stanowi ewolucję poprzednika, ma też sporo nawiązań do Taycana (zwłaszcza z przodu), a w kabinie znajdziemy 3 wyświetlacze (przed kierowcą ma 12,6 cala, centralny i przed pasażerem 10,9 cala). Macan 784 mm długości, 1938 mm szerokości oraz 1622 mm wysokości, a więc jest o odpowiednio 58 mm dłuższy, 1 mm wyższy oraz o 16 mm szerszy od poprzednika. Rozstaw osi urósł aż o 86 mm, do 2893 mm. Bagażnik pomieści 540 litrów. Samochód korzysta z baterii o pojemności 95 kWh netto, rozwija 408 KM i 650 Nm w wersji Macan 4 i 639 KM oraz 1150 Nm w topowej odmianie Turbo (od 0 do 100 km/h w 3,3 s, prędkość maksymalna 260 km/h). Macan 4 oferuje 613 km, zaś Macan Turbo 591 km zasięgu. Słabsza odmiana kosztuje od 386 000 zł, zaś mocniejsza 526 000 zł.
Przeczytaj więcej o Porsche Macanie: Porsche Macan premiera na Nowyosobowy.pl
Lamborghini Urus SE
Na targach w Pekinie Lamborghini zaprezentowało swojego SUV-a Urus w odświeżonej wersji. Samochód dostał garść kosmetycznych poprawek, m.in. w postaci odświeżonych przednich lamp Matrix LED, zderzaków, maski i klapy bagażnika. W kabinie pojawił się większy 12,3-calowy wyświetlacz systemu infotainment, a kratki nawiewów otrzymały delikatnie zmieniony kształt. Największą nowością jest jednak odmiana hybrydowa plug-in bazująca na 4-litrowej jednostce V8 biturbo i synchronicznym silniku elektrycznym umieszczonym w 8-stopniowej przekładni. Łącznie mamy do dyspozycji 800 KM i aż 950 Nm. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h zajmuje 3,4 s, od 0 do 200 km/h w 11,4 s, a prędkość maksymalna wynosi 312 km/h. Baterie mają 25,7 kWh pojemności i zapewniają do 60 km na prądzie, a na samym silniku elektrycznym możemy jechać z prędkością do 130 km/h.

Toyota bZ3C / bZ3X
Toyota bZ3C to nowy elektryczny model łączący cechy liftbacka i crossovera, a zatem jego rywalem może być Peugeot 408. Samochód stawia na odważne, dynamiczne kształty w stylu najnowszego Priusa czy Camry. W kabinie dominuje duży centralny ekran systemu infotainment, a za kierownicą ukryto kolejny, znacznie mniejszy wyświetlacz. Samochód posiada LiDAR, dzięki czemu możemy liczyć na szereg zaawansowanych systemów bezpieczeństwa i asystentów, w tym technologię jazdy częściowo autonomicznej. Toyota bZ3C powstał dzięki współpracy z FAW i BYD.

Toyota bZ3X jest natomiast typowym pudełkowatym SUV-em, w którym główną rolę odgrywać mają względy funkcjonalne. Nadwozie jest masywna, stylistyka również czerpie garściami z Priusa i innych nowych modeli japońskiej marki, jednak nie przykuwa tak uwagi co bZ3C. Masywna jest też kabina z dużym centralnie umieszczonym wyświetlaczem i wysoką konsolą środkową. Toyota bZ3X powstała z pomocą Guangzhou Automobile Group (GAC). Nie wiadomo jeszcze, czy i kiedy modele te trafią do Europy, jednak niewykluczone, że przynajmniej bZ3C zawita na Stary Kontynent.
Mazda EZ-6
Na targach w Pekinie Mazda pokazała eleganckiego sedana EZ-6 stanowiącego następcę 6. Samochód ma napęd na tylną oś, wygląda nowocześnie i mierzy 4,92 m długości. Wariant elektryczny oferuje 600 km zasięgu według chińskiego cyklu CLTC, zaś hybrydowy plug-in nawet 1000 km. Rozkład mas wynosi 50:50. W minimalistycznej kabinie dominuje duży wyświetlacz systemu infotainment, a także umieszczony przed kierowcą zestaw cyfrowych zegarów. Platforma i napęd pochodzą bowiem z modelu Changan Deepal SL03. Oznacza to 221 KM i baterie o pojemności 58,1 kWh w bazowej wersji oraz 262 KM i akumulatory 80 kWh w bogatszym wariancie. Niestety Mazda EZ-6 powstała z myślą o chińskim rynku i raczej nie trafi ona do Europy... Przynajmniej nie ta konkretna konstrukcja. Japończycy nie zamierzają jednak rezygnować z klasy średniej w Europie, co potwierdza fakt, iż zastrzegli oni niedawno nazwę 6e w UE.

Pora na najliczniej reprezentowanych chińskich producentów. Targi Auto China 2024 wręcz obfitowały w premiery rodzimych producentów. Oto kilka z nich.
Omoda 7
W Pekinie poznaliśmy też Omodę 7, czyli nowego SUV-a chińskiej marki będącego rywalem m.in. Toyoty RAV4 czy BAICa Beijinga 5. Samochód bazuje na przedłużonej platformie Omody 5, mierzy 4621 mm długości, 1872 mm szerokości i 1673 mm wysokości, a rozstaw osi liczy 2700 mm. Samochód prezentuje się nowocześnie, podążając zgodnie z aktualnymi trendami. W kabinie ciekawostkę stanowi 15,6-calowy wyświetlacz system infotainment, który można przesuwać między środkową częścią kokpitu a fragmentem deski rozdzielczej przed pasażerem. Pod maskę trafiły 2 warianty napędowe. Bazę stanowi odmiana benzynowa o mocy 197 KM z silnikiem 1.6 T-GDI rodem z Omody 5. Oprócz tego dostępna będzie odmiana PHEV bazująca na jednostce 1.5 T-GDI - zaoferuje ona 95 km zasięgu na prądzie i nawet 1200 km łącznego zasięgu (według producenta).

Dowiedz się więcej o Omodzie 7: Omoda 7 premiera na Nowyosobowy.pl
Xiaomi SU7
Xiaomi SU7 to pierwszy samochód chińskiego giganta branży elektronicznej. Elektryczny sedan mierzy 4997 mm długości, 1963 mm szerokości oraz 1455 mm wysokości, a jego rozstaw osi liczy 3000 mm. Samochód występuje m.in. z LiDARem, działa pod kontrolą systemu HyperOS, który można integrować z pozostałymi urządzeniami z ekosystemu Xiaomi. Bazowy wariant ma napęd na tył, rozwija 299 KM i korzysta z baterii o pojemności 73,6 kWh oraz instalacji 400V. Przyspiesza od 0 do 100 km/h w 5,28 s i oferuje do 668 km zasięgu według chińskiego cyklu CLTC. Wariant Max z napędem AWD rozwija już 673 KM i ma baterie o pojemności 101 kWh, korzysta z architektury 800V. W jego przypadku przyspieszenie od 0 do 100 km/h zajmuje 2,78 s, a zasięg to 800 km (w warunkach drogowych zdaniem producenta 643 km). W Chinach samochód kosztuje poniżej 30 tys. dolarów (ok. 120 000 zł), jednak gdy już trafi do Europy, co jest kwestią czasu, będzie z pewnością droższy.

Przeczytaj więcej o Xiaomi SU7: Xiaomi SU7 w szczegółach na Superauto.pl
Jaecoo J7 PHEV / Jaecoo J8 PHEV
W Pekinie poznaliśmy dwa hybrydowe SUV-y należącej do Chery marki JAECOO, która z czasem trafi również do Polski. Póki co wiadomo, że samochody trafią m.in. na rynek włoski jeszcze w tym roku. Zarówno J7 jak i J8 są modelami globalnymi. We Włoszech Jaecoo J7 kosztuje około 40 000 euro. Jaecoo J7 to kompaktowy SUV z napędem hybrydowym plug-in, mierzący 4,5 m długości i wyróżnia się kanciastym, masywnym nadwoziem z dużym grillem i geometrycznymi kształtami. Na prądzie samochód pokona około 88 km, natomiast łącznie według zapewnień producenta nawet 1200 km. Bazę stanowi 1.5-litrowa jednostka benzynowa T-GDI i silnik elektryczny, oferując łącznie 347 KM i 525 Nm.
Jaecoo J8 PHEV to SUV klasy średniej mierzący 4,8 m długości, wygląda on na wyrośniętą wersję J7. Samochód posiada napęd hybrydowy plug-in oparty na jednostce 1.5 T-GDI i dwóch silnikach elektrycznych (po jednym na każdą oś). Łącznie mamy do dyspozycji aż 608 KM i 915 Nm. Trzybiegowa hybrydowa skrzynia biegów DHT pozwala Jaecoo J8 PHEV na przyspieszenie od 0 do 100 km/h w zaledwie 5,4 sekundy.

Denza Z9 GT
Należąca do koncernu BYD marka Denza zawita do Europy ze zmysłowym czterodrzwiowym shooting brake Z9 GT, które można było podziwiać na targach w Pekinie. Samochód mierzy aż 5,2 m długości, a jego rozstaw osi przekracza 3,12 m. Samochód korzysta z trzech silników elektrycznych o łącznej mocy ponad 960 KM, zaś baterie mają ponad 110 kWh pojemności. Auto ma być alternatywą dla Porsche Taycana Sport Turismo. Na wyposażeniu znajdziemy m.in. tylną oś skrętną czy kamery zamiast lusterek.
