MG rzuca rękawicę Skodzie Enyaq. MGS6 EV debiutuje w klasie średniej

MG to niekwestionowany król wśród chińskich aut osobowych na polskim rynku. Tylko w październiku 2025 roku aż 1 629 kierowców wybrało modele tej marki, która pozostawiła daleko w tyle swoich konkurentów z podium. Motorem tego sukcesu jest oczywiście model MG HS, który może pochwalić się wynikiem 1 030 rejestracji w październiku tego roku. Teraz MG prezentuje nowy model z napędem czysto elektrycznym – MGS6 EV, który może doprowadzić do zmiany układu sił na polskim rynku motoryzacyjnym. Co dziś wiemy o najnowszej propozycji chińskiego koncernu SAIC Motor?

Rodzinny format XXL

Wizualnie MGS6 EV stawia na pragmatyzm, jak przystało na rodzinnego SUV-a, ale nie brakuje mu stylistycznego pazura. Projektanci MG zdecydowali się na nadwozie, które łączy w sobie pudełkową funkcjonalność z dbałością o opływowość i w konsekwencji aerodynamikę auta, co dodatkowo podkreślają klinowate reflektory LED, duży dyfuzor oraz spojler dachowy.

Jednak to wymiary robią największe wrażenie, gdy zaparkujemy obok model MGS5 EV. Nowa propozycja chińskiej marki to naprawdę “kawał samochodu” – mierzy 4,71 metrów długości (o 23 cm więcej niż model MGS5 EV), 1,92 metrów szerokości i 1,67 metrów wysokości. Kluczem do maksymalizacji wolnej przestrzeni i komfortu jest zwiększony rozstaw osi, wynoszący 2835 mm – aż o 105 mm więcej niż w przypadku swojego mniejszego brata.

Równie imponująco wygląda kwestia możliwości transportowych nowego MGS6 EV. Bagażnik w standardowym ustawieniu oferuje 674 litrów pojemności, a po złożeniu oparć przestrzeń ta wzrasta do 1910 litrów. To jednak nie koniec schowków, ponieważ pod maską wygospodarowano dodatkowy frunk. Jego pojemność ostatecznie zależy od wybranej wersji: w odmianie tylnonapędowej zyskujemy dodatkowe 124 litry, a w wersji z dwoma silnikami – 102 litry.

Cyfrowe centrum dowodzenia z miłym zaskoczeniem

Wnętrze MGS6 EV to absolutny hołd dla ergonomii, co wbrew pozorom nie jest tak oczywiste w przypadku chińskich aut. Co ważne, sama nowoczesność nie wyparła zdrowego rozsądku. Centrum dowodzenia stanowi 12,8-calowy ekran dotykowy systemu infotainment, oferujący bezprzewodową obsługę Apple CarPlay i Android Auto, wspierany przez mniejszy, 10,25-calowy wyświetlacz cyfrowych wskaźników przed oczami kierowcy. W bogatszych wersjach wyposażenia spotkamy się także z wyświetlaczem HUD, rzucającym dane na szybę. Co istotne, na maksymalnie rozbudowanej konsoli środkowej, która wyraźnie separuje strefę kierowcy i pasażera, znalazło się miejsce na fizyczne przyciski i pokrętła do sterowania klimatyzacją i radiem, co jest miłą niespodziankę i ukłonem w stronę kierowców preferujących klasyczne rozwiązania. Poniżej, w samej strukturze konsoli, znajdziemy dedykowaną półkę z ładowarką indukcyjną, a dzięki specyficznej budowie tunelu środkowego, wygospodarowano tam jeszcze jedną, obszerną półkę pod spodem, idealną na torebkę czy większe drobiazgi codziennej jazdy.

Już w bazowej wersji Long Range lista wyposażenia jest naprawdę długa i obejmuje 19-calowe felgi, nawigację satelitarną, aplikację iSMART, kamerę cofania z czujnikami, podgrzewane fotele i kierownicę, a także pompę ciepła i funkcję V2L (Vehicle-to-Load). O wrażenia akustyczne i przyjemną jazdę zadba zestaw 8 głośników, a maksymalne bezpieczeństwo docenione w testach Euro NCAP zapewnia pełen pakiet systemów asystujących MG Pilot. Wnętrze wita pasażerów estetycznym wykończeniem i tapicerką z szarej tkaniny, a komfort termiczny zapewniają podgrzewane przednie fotele oraz podgrzewana kierownica.

Na zewnątrz nowoczesny charakter podkreślają reflektory Full LED, przyciemniane tylne szyby oraz srebrne relingi dachowe, które znajdą swoje zastosowanie w przypadku tego rodzinnego SUV-a. Manewrowanie tym sporym autem ułatwia kamera cofania wspierana przez tylne czujniki parkowania, co nie pozostaje bez znaczenia w ciasnych warunkach miejskich.

Dwa oblicza mocy

Sercem obu wariantów MGS6 EV jest bateria o pojemności 74,3 kWh netto, która umożliwia ładowanie auta prądem stałym przy szybkich ładowarkach DC z mocą do 144 kW. Pozwala to na uzupełnienie energii z poziomu 10% do 80% w zaledwie 38 minuty.

Klienci mają do wyboru dwie ścieżki. Pierwszy wariant to Long Range z napędem na tylne koła, gdzie silnik generuje 244 KM mocy i 350 Nm momentu obrotowego. Taka konfiguracja pozwala na osiągnięcie “setki” w 7,3 sekundy i osiągnięcie prędkości maksymalnej 200 km/h. Co ważne, zasięg w cyklu mieszanym wynosi 529 km na jednym ładowaniu, co czyni MGS6 EV świetnym kompanem na długie trasy, na których spotkanie ładowarki do samochodów elektrycznych nie jest oczywistością.

Dla bardziej wymagających przygotowano wersję Dual Motor z napędem na obie osie. W tym przypadku nasze parametry skaczą do poziomu 361 KM i 540 Nm momentu obrotowego. Skraca to także czas przyspieszenia od 0 do 100 km/h do sportowych 5,1 sekundy, przy zachowaniu identycznej prędkości maksymalnej. Za lepsze osiągi zapłacimy kosztem zmniejszenia zasięgu do 484 km w cyklu mieszanym, co i tak stanowi wciąż doskonały wynik dla rodzinnych eskapad.

MGS6 EV – cena i dostępność

Ostatnią, ale za to najważniejszą niewiadomą pozostaje cena MGS6 EV. Odpowiedź częściowo przychodzi z rynku brytyjskiego, na którym nowa propozycja MG zdążyła się pojawić. Bazowy, bogato wyposażony wariant Long Range kosztuje niespełna 38 tysięcy funtów, co w przeliczeniu na złotówki daje nam około 182 700 zł. Z kolei topowa odmiana Dual Motor została wyceniona na około 44 tysięcy funtów, czyli w granicach 211 500 zł.

Wycena nowego modelu chińskiego giganta wskazuje, że zawalczy on o klientów nie tylko jakością wykonania, ale również portfelem. Jeżeli podobny cennik zobaczymy na polskim rynku, główni konkurenci MG i weterani rynkowi będą musieli koniecznie zweryfikować swoje cenniki, ponieważ stosunek ceny do możliwości nowego MGS6 EV zapowiada się rewelacyjnie.